"Ufałem swojemu ciału i urodziłem bez leków"

Spisu treści:

"Ufałem swojemu ciału i urodziłem bez leków"
"Ufałem swojemu ciału i urodziłem bez leków"

Wideo: "Ufałem swojemu ciału i urodziłem bez leków"

Wideo:
Wideo: Paluch "Bez Strachu" prod. SoDrumatic cuty Dj Taek 2024, Kwiecień
Anonim

26-letnia Vikki Turner, pełnoetatowa mama, mieszka w Bury z mężem Anthonym i ich synem Maxwellem, 12 tygodni. Opowiada nam, jak rodziła bez leków.

Kiedy powiedziałem ludziom, że jestem w ciąży, zaczęły się horrory o trudnych porodach. Denerwowało mnie to, więc szukałem w internecie czegoś, co pomogłoby mi czuć się bardziej pozytywnie.

Znalazłem miejscowego nauczyciela hipnotycznego zwanego Grace Grieve i poszedłem się z nią zobaczyć. Kazała mi zamknąć oczy i pomyśleć o szczęśliwym miejscu. Myślałem o plaży niedaleko domu mojej mamy. Mógłbym pójść tam w moim umyśle, gdybym był niespokojny, powiedziała Grace. W następnych pięciu sesjach nauczyła mnie ćwiczyć techniki relaksacyjne i pomogła mi skierować moją energię na pozytywne postrzeganie moich narodzin.

>> CZYTAJ: MOJA SPORTOWA POMAGA MNIE W NATURALNYM URODZIE

Każdej nocy w łóżku słuchałem utworów, które Grace poprosiła mnie o pobranie. Przez większość nocy zasypiałem przed ich końcem, ale Grace zapewniła mnie, że wciąż "wchodzą".

Kiedy spóźniłem się tydzień, zacząłem się denerwować, że zostałem wywołany. Zaplanowałem narodziny w domu i nie chciałem iść do szpitala. O trzeciej nad ranem obudziłem się z tępym, ciasnym uczuciem w moich plecach. Nie połączyłem się, że mogę pracować.

Zaufaj swojemu ciału; wie, co robi - powiedział głos.

Zamiast obudzić Anthony'ego, wstałem i zacząłem się kąpać. O 4.30 rano, wciąż w wodzie, czułem pop. Wiedziałem, że moje wody się popsuły. Kiedy leżałem w wodzie, słuchałem nagrań afirmacji narodzin. Zaufaj swojemu ciału; wie, co robi - powiedział głos. Powtarzałem każde zdanie w moim umyśle.

Po półgodzinie napięcie w plecach i boku zaczęło być coraz bardziej intensywne i częste. Gdy ciśnienie się wzmogło, nie poczułem strachu ani bólu.

CZYTAJ: NARODZENIE BYŁO JAKO ORGAZM!

Wyszłam z wanny i położyłam się na łóżku, zamykając oczy i odczuwając spokój. Anthony przygotował scenariusz, który przygotowaliśmy i przeczytał więcej afirmacji. Pomimo gwałtownych przyspieszeń czułam się spokojna.

O 5 rano, pół godziny po tym, jak moje wody się załamały, odczucia się nasiliły i poczułem się tak, jakby ktoś trzymał mnie mocno wokół mojej talii. Słowa Grace, że każdy przypływ to tylko mięśnie ciągnące się, aby wypuścić dziecko, utknęły przy mnie. Nie było potrzeby, aby było to bolesne.

"Wow, masz 7 cm rozszerzony", powiedziała. Zaszedłem tak daleko i ani razu nie poczułem niepokoju ani bólu.

Wróciłem do wanny. Widząc, jak regularne są przepięcia, Anthony zadzwonił do szpitala, by poprosić położną o przybycie. "Ona nie wygląda na pracownicę" - powiedziała położna na linii. Mimo to położna pojawiła się o 6 rano. Kazała mi nie wychodzić z wody i badała mnie, gdzie jestem. "Wow, masz 7 cm rozszerzony", powiedziała. Zaszedłem tak daleko i ani razu nie poczułem niepokoju ani bólu.

CZYTAJ WIĘCEJ PRAWDZIWE OPOWIEŚCI O URODZINACH

O 6.30 rano znalazłem się w basenie, który wynajęliśmy, oddychając spokojnie i rytmicznie, i pochylając się na bok podczas każdej fali. Ciśnienie w moim guzie było potężne, ale nadal nie bolało. Położna milczała w tle. Rozumiała, że radzę sobie sam. O godzinie 7.30 moje zaufanie zaczęło jednak słabnąć i zacząłem czuć, że nie jestem w stanie poradzić sobie z natężeniem fal. "Spróbuj się zrelaksować, to zupełnie normalny etap" - przypomniała mi położna. Natychmiast poczułem się zrelaksowany.

Na kolanach w sadzawce oddychałem głęboko, gdy ciśnienie rosło jeszcze mocniej. Mogłem powiedzieć, że Anthony był zaskoczony tym, jak byłem spokojny i spokojny. Nagle, o 8 rano, poczułem przytłaczające rozciąganie. Wciąż kontrolując mój oddech, powoli wypuściłem powietrze, gdy wyłoniła się głowa i ciało. Oparłem się o basen, kiedy położna złapała mojego syna Maxwella i położyła go na mojej klatce piersiowej.

Narodziny były szybkie i bezbolesne. Jestem pewien, że sesje Grace, moje afirmacje i całe pozytywne myślenie zrobiły wielką różnicę. Zaufałem swojemu ciału i nie zawiodło mnie to.

Trzy rzeczy, które powiem moim przyjaciołom

  • Jeśli boisz się porodu, porozmawiaj ze swoim partnerem i ustal, w jaki sposób może on wspierać Cię w czasie porodu. Posiadanie Anthony'ego na pokładzie dzięki moim hipnotycznym ćwiczeniom naprawdę pomogło.
  • Przeczytaj książkę Hypnobirthing: The Mongon Method autorstwa Marie Mongon (15,99 £, Health Communications 2005). Daje doskonałe sprawozdanie z narodzin i sprawia, że czuję się pewniej w moim ciele.
  • Zainwestuj w hipnotyczną płytę CD, której słuchasz w nocy. Nie przejmuj się, jeśli zasypiasz podczas gry, nadal będzie to miało pozytywny wpływ.

Zalecana: