Carla Westwell, lat 28, nauczycielka, mieszka w Lincolnshire z mężem Pete i synem Henrykiem, 21 miesięcy. Jej partnerka porodowa nie była tym, którego można się spodziewać …
Zawsze planowałem, że mój bliźni będzie moim partnerem. Nigdy nie było wątpliwości. Holly jest moim najlepszym przyjacielem. Była ze mną na moim 20-tygodniowym skanie, kiedy powiedziano mi, że moje dziecko ma rozszczepioną wargę i podniebienie. Holly była bardzo pomocna.
O północy, w dniu mojego poranka, obudził mnie ostry ból w żołądku i plecach. Skradłem się na dół, usiadłem na balonie do ćwiczeń i skróciłem czas skurczów. Byli 10 minut od siebie. Do 4 rano były co sześć minut i dużo silniejsze, więc obudziłem Pete'a. O 5 rano zadzwoniliśmy do Holly. "Czy mamy dziecko?" To były jej podekscytowane pierwsze słowa przez telefon. Gdy tylko weszła, poczułem spokój. Holly włączyła telewizor, rozmawialiśmy, a nawet pomalowała mi paznokcie! Kiedy poczułem skurcz, chodziłem po kolanie w ogrodzie, co pomagało złagodzić mięśnie w plecach i brzuchu. Szpital kazał mi zostać, dopóki nie poczułem, że nie mogę poradzić sobie z bólem.
O 11 rano wiedziałem, że nadszedł czas, abyśmy poszli. Moje skurcze były co cztery minuty. W szpitalu powiedziano mi, że mam rozszerzoną 6 cm. Pomógł mi spokój gazu i powietrza. Holly nieustannie mnie uspokajała, mówiąc mi, jaką świetną robotę robię. Zrobiła listę odtwarzania muzyki na swoim telefonie, co stworzyło kojącą atmosferę. Holly była niesamowita, nieustannie mnie uspokajała i mówiła mi, jaką dobrą robotę robię.
O 5 po południu poczułem niskie ciśnienie, a moje wody się załamały. Po 45 minutach poczułem pilną potrzebę pójścia do toalety. Położna powiedziała mi, że jestem gotów zacząć pchać. - Chodź, siostro, możesz to zrobić - powiedziała Holly. Naciskałem przez około 40 minut. Pod koniec było rozmycie. Niejasno pamiętam, że byłem przypięty do monitora, gdy mówiono mi, że częstość akcji serca dziecka jest niska i że muszę bardzo mocno naciskać. Położna przerzuciła mnie na bok i Holly pogładziła moje włosy, kiedy wkładałam wszystko, co mogłam, aby wydostać moje dziecko. W jednym bolesnym skurczeniu wyskoczyła głowa. - Jest tutaj, sis - zawołała Holly. W następnym naciśnięciu ciało podążyło za nim. Potem Henry został umieszczony na mojej klatce piersiowej.
Poczułem się przytłoczony. Henry był piękny i doskonały. Moje obawy o jego rozszczepioną wargę zostały zapomniane. Kiedy patrzyłem na Pete'a, a następnie Holly, tuląc go, poczułem wdzięczność, że moja bliźniaczka podzielała tak cenny moment. Holly była też ze mną sześć miesięcy później, kiedy Henry miał operację, by zreformować wargę i zamknąć podniebienie. Jest najlepszą ciocią w historii.
Trzy rzeczy, które powiem moim przyjaciołom
- Nie martw się, że trzecia osoba będzie przy porodzie. Posiadanie kogoś innego może być dla ciebie pociechą.
- Jeśli dowiesz się, że Twoje dziecko ma rozszczepioną wargę i podniebienie, spróbuj nie wyświetlać zdjęć Google. Może niepotrzebnie Cię niepokoić.
- Otocz się ludźmi, którzy są pozytywni. Nie zwracaj uwagi na tych, którzy mówią o tym, jak bolesna jest praca.