Nowa mama i gwiazda telewizyjna mówią o jej narodzinach i przedstawiają swoją córeczkę w sesji zdjęciowej
Każda kobieta w ciąży ma swoje produkty zbawiciela podczas porodu. A dla Billie Faiers z TOWIE, to było chłodzenie mgłą sprayu - i hiszpańskim fanem flamenco trzymanym przez jej siostrę Samanthę. 24-letnia mama, która w zeszłą środę urodziła swoją córeczkę, opowiedziała o swoim doświadczeniu i roli, jaką jej towarzysz TOWIE, rodzeństwo Sam, grał w jej wspieraniu. "Była niesamowita i okazała się całkowicie naturalna jako położna!" Billie mówi, że tydzień jest OK! magazyn, w którym ona i narzeczony Greg Shepherd przedstawiają swoją córkę, której imię jeszcze nie ujawnią.
"Samantha była niesamowita i okazała się całkowicie naturalna jako położna!"
"Dwa razy była partnerem porodowym jednego z naszych najlepszych przyjaciół, więc weszła do pokoju i była jak położna. Zaczęła masować moje plecy i wiedziała dokładnie, co robić. Billie użyła technik hiponoświecenia - w tym obrazowania plaży na Malediwach - a także zastrzyku z morfiny, gazu i powietrza, aby uzyskać jej 32-godzinną porcję. I mimo że starała się wyglądać tak glamowo, jak to możliwe, była to ostatnia rzecz, o której myślała, kiedy urodziła dziecko. "To wcale nie było wspaniałe! Jest czas i miejsce, a to nie był czas ani miejsce! Nie przejmowałem się tym, gdy zaczęła się praca "- mówi.
Inne mamki powiedziały mi, że nie dbam o to, jak wyglądam i oni mieli rację. Skupiłem się tylko na dziecku. Jaki był twój produkt na wybawienie z pracy? Daj nam znać na tablicy komentarzy poniżej.
Przeczytaj cały wywiad w OK! magazyn, teraz.