Stacey Solomon otworzyła swoją decyzję o tym, że od września zeszłego roku uczy się w domu od dwóch swoich synów.
28-letnia Stacey jest mamą dla Zachary'ego, 10-letniego Leightona i pięcioletniego Leightona. Napisała wszystko o swojej decyzji o usunięciu ich ze szkoły w kolumnie "Fabulous".
Zaczęła od tego, mówiąc, że wie, że każde dziecko jest inne i nie podjęła decyzji lekko.
Stacey zaczęła się zastanawiać, czy szkoła jest odpowiednia dla jej synów, gdy zauważyła, że Zachary zaczyna się zmieniać, i że traci niektóre z ulubionych elementów swojej osobowości.
Wyjaśniła: "Wcześniej często był bezczelny i żartował, nigdy nie przejmował się tym, co ludzie o nim myślą." Był szczęśliwym dzieckiem, zawsze ciekawskim i pragnącym WSZYSTKO o wszystkim."
Kiedy po prostu nie możesz przestać się na nich gapić 😍😍 Moje życie … Mając wspaniały czas spędzać czas z tymi dwoma. Rozśmieszają mnie tak bardzo, że chcę je tłumić miłością w każdej sekundzie dnia … i robię wiele z ich przerażenia 😂😂 podczas gdy tutaj piszę, a moja druga kolumna w Fabulous Mag jest dzisiaj dostępna. w moim bio, jeśli masz ochotę przeczytać - dużo miłości do ciebie wszystkich, jestem bardzo wdzięczny 💛😍
Post udostępniony przez Stacey Solomon (@staceysolomon) na
Ale rzeczy zaczęły się zmieniać, gdy był w drugim roku, pisząc: Wracał do domu ze szkoły zawstydzony, aby żartować i być głupim, a on stał się bardzo cichy i trochę smutny.
"Dużo o tym rozmawialiśmy i wyjaśnił mi, że jego zachowanie zostało uznane przez nauczycieli za niegrzeczne, a nie przez kolegów".
Był nawet zawstydzony przez swoich nauczycieli za zadawanie pytań: "Powiedział, że kiedy zadawał pytania, czuł, że są głupi, szczególnie dla mnie: badali Egipcjan i zapytał:" Ale skąd się wzięli Egipcjanie? ? " Kazano mu zadać rozsądne pytanie.
Kiedy po prostu nie możesz przestać się na nich gapić 😍😍 Moje życie … Mając wspaniały czas spędzać czas z tymi dwoma. Rozśmieszają mnie tak bardzo, że chcę je tłumić miłością w każdej sekundzie dnia … i robię wiele z ich przerażenia 😂😂 podczas gdy tutaj piszę, a moja druga kolumna w Fabulous Mag jest dzisiaj dostępna. w moim bio, jeśli masz ochotę przeczytać - dużo miłości do ciebie wszystkich, jestem bardzo wdzięczny 💛😍
Post udostępniony przez Stacey Solomon (@staceysolomon) na
Stacey chciała, aby ludzie nie myśleli, że jest "walącym nauczycielem", dodając, że nauczyciele są "niesamowici, niedopłacani i przepracowani".
Wyjaśniła, że nauczanie w domu zawsze było "w głębi jej umysłu", ponieważ "kiedy jestem z chłopcami i jesteśmy w różnych środowiskach, ich zmysły rosną, a ich entuzjazm do nauki jest najlepszy."
Stacey podkreśliła, że była w "bardzo uprzywilejowanej i niecodziennej sytuacji", której nie było wielu innych rodziców, co pozwoliło jej na naukę w domu.
Dodała: "To nie jest łatwe, szkoła jest naprawdę wygodna: porzucisz swoje dzieci i pójdziesz do pracy i zapłacisz za opiekę nad dzieckiem w międzyczasie. Opieka nad dziećmi jest śmiesznie kosztowna - wystarczy, że uznasz, że nie pracujesz, bo musisz zapłacić tak wiele."
Na koniec powiedziała, że wie, że jej wybór jest "kontrowersyjny" i że "nie wszyscy się ze mną zgodzą", ale każdy rodzic powinien mieć możliwość podjęcia własnej decyzji.
Powiedziała: Jeśli chodzi o wychowywanie dzieci, mocno wierzę, że każdy powinien robić to po swojemu i nie osądzać tego, co robią inni.
W końcu, nie mam pojęcia, jak ten stosunkowo nowy etap w naszym życiu zostanie zakończony, ale teraz moje dzieci są szczęśliwe i zdrowe, cieszą się życiem i wiedzą i to wszystko, na co mogę liczyć.
"Wszystko, co kiedykolwiek zrobiłem i moje dzieci, leży w ich najlepszym interesie i myślę, że to wszystko robią wszyscy rodzice."
Co sądzisz o decyzji Stacey Solomon na temat homeschool jej dzieci? Daj nam znać na Facebooku lub Twitterze!
Teraz przeczytaj:
Wspaniała wskazówka Frankie Bridge na zabawną Wielkanoc z maluchami
Stacey Solomon mówi o mamach, które nie golą nóg, a my jesteśmy z nią w 100%